Z wielkim żalem, Nemo, zwycięzca Konkursu Piosenki Eurowizji 2024, ogłosił, że zaplanowana na wiosnę europejska trasa koncertowa zostaje przełożona na późniejszy termin – przełożenie koncertów wynika z jego potrzeby skupienia się na tworzeniu nowego materiału muzycznego. Zmiana harmonogramu oznacza, że fani artysty będą mogli zobaczyć go na żywo dopiero w końcówce tego roku, a dokładnie w dniach:

• 30 listopada w warszawskim Klubie Palladium,
• 1 grudnia w poznańskim Klubie Tama,
• 2 grudnia w krakowskim Klubie Kwadrat.

Decyzja, która nie była łatwa

W specjalnym oświadczeniu Nemo wyjaśnił, że chociaż bardzo pragnie spotkać się ze swoimi fanami, dla niego najważniejsze jest teraz poświęcenie odpowiedniej ilości czasu na stworzenie albumu, który spełni jego artystyczne ambicje. Po intensywnym roku, w którym występy na Eurowizji i związana z tym popularność pochłonęły dużą część jego uwagi, artysta stwierdził, że nie miał wystarczająco czasu, by stworzyć materiał o takiej jakości, jakiej oczekuje. Wyznał, że zrozumiał, jak kluczowe jest poświęcenie odpowiedniej ilości czasu, by stworzyć coś wyjątkowego – album, który pozwoli mu na jeszcze głębszą interakcję z publicznością.

Zwycięzca Eurowizji – sukces, który otworzył nowe możliwości

Nemo zyskał międzynarodową sławę dzięki wygranej w Konkursie Piosenki Eurowizji 2024, gdzie jego utwór „The Code” przyciągnął uwagę milionów widzów na całym kontynencie. Jego dynamiczne, pełne energii wystąpienie oraz charyzma na scenie zapewniły mu szerokie uznanie i na stałe wpisały go w historię konkursu, gdyż Szwajcaria po raz pierwszy od 1988 roku mogła cieszyć się z pierwszego miejsca. Utwór „The Code” zyskał ogromną popularność, a obecnie wspina się po listach przebojów na całym świecie.

Jednak sukces na Eurowizji to tylko początek. Artysta zamierza kontynuować swoje muzyczne podróże i pojawić się na wielu europejskich festiwalach, m.in. Pride w Madrycie, Barcelonie i Kolonii, co jeszcze bardziej zbliży go do fanów.

Kariera, która zaskakuje i inspiruje

Nemo, urodzony w 1999 roku w Biel, od najmłodszych lat rozwijał swoje umiejętności muzyczne, ucząc się gry na kilku instrumentach, takich jak skrzypce, pianino czy perkusja. Jego kariera nabrała tempa w 2016 roku, kiedy zdobył rozgłos jako raper dzięki viralowemu występowi w SRF Virus. Późniejsze utwory, takie jak „Ke Bock” czy „Himalaya”, przyniosły mu status złotych i platynowych płyt, a także pięć prestiżowych nagród Swiss Music Awards.

Z czasem artysta postanowił kierować swoją twórczość na bardziej osobiste tory, podejmując tematy związane z tożsamością płciową oraz zdrowiem psychicznym. Dzięki temu jego muzyka stała się głęboko autentyczna i wyjątkowa, co znajduje odzwierciedlenie w jego obecnym dorobku. Mimo że obecnie mieszka w Londynie, jego twórczość wciąż łączy go z fanami na całym świecie, a jego postawa wciąż inspiruje innych artystów do śmiałego wyrażania siebie.

Organizacja trasy przez Live Nation

Za organizację nadchodzącej trasy koncertowej odpowiedzialna jest firma Live Nation, znana na całym świecie z wysokiej jakości realizacji wydarzeń muzycznych. Firma ta posiada bogate doświadczenie w organizacji koncertów i festiwali, oferując fanom niezapomniane przeżycia dzięki perfekcyjnej oprawie technicznej oraz wysokiemu standardowi produkcji.

Choć fani będą musieli poczekać na spotkanie z artystą do końca roku, to z pewnością będzie to czas, w którym artysta skupi się na swojej muzyce, by dostarczyć fanom materiał, który jeszcze bardziej ich poruszy. Zatem wciąż pozostaje wiele emocji do przeżycia, gdy Nemo powróci na scenę, gotów do prezentacji swojego nowego, oczekiwanego albumu.