Miniony Open’er Festival 2024 w Gdyni był wydarzeniem, które bez wątpienia zapisze się w pamięci uczestników na długie lata. Tegoroczna edycja przyciągnęła ponad 130 tysięcy osób, co plasuje ją w gronie najbardziej uczęszczanych w ponad dwudziestoletniej historii festiwalu. Zróżnicowany line-up, obejmujący zarówno współczesne gwiazdy, jak i legendarne zespoły, oraz bogaty program kulturalny sprawiły, że Open’er 2024 stał się prawdziwą muzyczną ucztą.
Już pierwszy dzień festiwalu zaserwował niezapomniane przeżycia, łącząc występy legend rocka i alternatywy, takich jak Foo Fighters, Kim Gordon czy Tom Morello, z nowymi ikonami muzyki, jak Måneskin. Dave Grohl, lider Foo Fighters, zadedykował jeden z utworów Tomowi Morello, który później dołączył do Måneskin na scenie, grając solówkę w ich przeboju „Gossip”. To symboliczne połączenie pokoleń idealnie oddaje ducha Open’era, będącego miejscem spotkań fanów muzyki i jej twórców.
Drugi dzień festiwalu należał do Dua Lipy, której występ był długo wyczekiwanym wydarzeniem po tym, jak burza w 2022 roku uniemożliwiła jej koncert. Artystka nie zawiodła, dostarczając perfekcyjnie przygotowane show, które przeszło do historii Open’era jako jedno z najlepszych. Przelotny deszcz nie zdołał popsuć nastroju, a energia płynąca ze sceny porwała publiczność.
Kolejny dzień to triumf Doja Cat, której efektowny występ przyciągnął ogromną liczbę fanów, a późniejszy koncert Sama Smitha zapewnił uczestnikom kolejną dawkę muzycznych emocji. Smith, znany z doskonałego kontaktu z publicznością i licznych zmian garderoby, oczarował wszystkich swoim wielkim talentem.
Ostatni dzień festiwalu zamknął poruszający koncert Hoziera, który idealnie balansował pomiędzy sceniczną energią, intymnością a zabawą. Irlandzki artysta przypominał także o ważnych sprawach, nawołując do protestowania przeciwko niesprawiedliwościom świata.
Na szczególną uwagę zasługuje występ Air, którzy w całości wykonali swój ikoniczny album „Moon Safari”. Slowdive i Michael Kiwanuka dostarczyli równie emocjonujących przeżyć, pokazując, że Open’er to miejsce dla różnorodnych brzmień i artystycznych poszukiwań. Tent Stage stała się przestrzenią niesamowitych imprez klubowych z udziałem Charli XCX, Disclosure i Skrillexa, który zaczął swój set od utworu Czesława Niemena, oddając hołd polskiej publiczności.
Festiwal nie zapomniał również o hip-hopie, goszcząc takich artystów jak Gunna, Don Toliver, Ice Spice i 21 Savage. Polscy artyści również mieli swoje chwile triumfu, a niespodziewane duety na scenie były prawdziwą gratką dla fanów. Taco Hemingway pobił rekord, występując każdego dnia festiwalu, co tylko potwierdza jego popularność i znaczenie na polskiej scenie muzycznej.
Open’er 2024 to także nowe inicjatywy, jak Glamping, Cybermiasteczko wojskowe czy strefa Music Saves Ukraine, a także debiutująca Flow Stage z artystami z Polski i zagranicy. Dom Qultury i Sztuka na Open’erze wzbogaciły program festiwalu o performatywne i teatralne doświadczenia, pokazując, że kultura i sztuka są integralnymi elementami tego wydarzenia.
Strefa Let’s Talk ponownie stała się miejscem ważnych dyskusji na temat praw kobiet i wizji miast przyszłości, a szczególnym momentem było wzruszające spotkanie z powstańcami warszawskimi, tuż przed 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego.
Open’er Festival 2024 to nie tylko muzyka, ale przede wszystkim przestrzeń spotkań, emocji i wspólnych przeżyć. Każdy dzień przyniósł coś wyjątkowego, a różnorodność programu sprawiła, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Tegoroczna edycja pokazała, że Open’er wciąż pozostaje jednym z najważniejszych wydarzeń muzycznych w Polsce i na świecie.