Peja, jedna z najbardziej znaczących postaci polskiego hip-hopu, świętuje swoje trzydziestolecie na scenie muzycznej. W ramach obchodów rocznicy, artysta wyrusza w wyjątkową trasę koncertową – XXXL Tour 2024, która odwiedzi pięć polskich miast. Trasa ta będzie nie tylko okazją do przypomnienia sobie największych hitów, ale także do spotkania z wieloma gośćmi specjalnymi.
Terminarz koncertów:
- 13 września, godz. 18:00, B17, Poznań
- 27 września, godz. 19:30, Pod Palmą, Rzeszów
- 28 września, godz. 19:00, Transformator, Wrocław
- 21 listopada, godz. 19:00, Lizard King, Toruń
- 29 listopada, godz. 18:00, Fabryka Kultury Zgrzyt, Lublin
Na scenie, oprócz Peji, wystąpią również DJ Decks, DVJ Rink, Gandi Ganda, Iceman, Kobra oraz Glaca. Koncerty uświetnią także niespodziewani goście, co z pewnością doda jeszcze więcej energii i emocji każdemu występowi.
Kariera Peji: Sukcesy i współpraca z gwiazdami
Peja, znany również jako autor tekstów i producent muzyczny, może pochwalić się imponującym dorobkiem artystycznym. Jego albumy sprzedały się w liczbie ponad 600 tysięcy egzemplarzy, a artysta zdobył 25 złotych i platynowych wyróżnień za swoje długogrające krążki. Dwukrotnie nominowany do nagrody Fryderyka, raz został jej laureatem, co potwierdza jego niepodważalną pozycję na polskiej scenie muzycznej.
W trakcie swojej kariery Peja współpracował z ikonami amerykańskiego hip-hopu, takimi jak Jeru the Damaja, Onyx, Masta Ace, EDO G, Kool G Rap, Chi Ali, Big Shug, E.D.I. Mean oraz Smoothe da Hustler. Artysta dzielił scenę z legendami jak Public Enemy i Ice-T, a jego zagraniczne koncerty obejmowały Europę, USA oraz Kanadę, osiągając liczbę niemal 200 występów.
Unikalne doświadczenie dla fanów: Bilet VIP
XXXL Tour 2024 to również unikalna szansa dla najwierniejszych fanów Peji. Specjalne bilety VIP – tzw. meet and greet – oferują nie tylko możliwość spotkania się z artystą, ale również otrzymanie płyty CD. To niepowtarzalna okazja, aby osobiście poznać jednego z najbardziej wpływowych polskich raperów i zyskać wyjątkową pamiątkę.
