Kaśka Sochacka rusza w letnią trasę 2025 – ostatnia okazja, by usłyszeć ją na żywo w tym roku

To już pewne – Kaśka Sochacka wraca na scenę z nowym albumem i serią letnich koncertów, które będą jej ostatnimi występami w 2025 roku. Jeśli jej twórczość kiedykolwiek wywołała w was dreszcze, łzy wzruszenia albo momenty kompletnego zatrzymania się świata, to tego lata będziecie mieli ostatnią szansę, by doświadczyć tego na żywo.

Trasa „Lato 2025” to podróż przez najpiękniejsze amfiteatry i plenerowe sceny w Polsce – z widokiem na zachodzące słońce, pod gołym niebem, z muzyką, która porusza. Sochacka zagra w m.in. Ostródzie, Koszalinie, Sopocie, Warszawie, a także Ustroniu, Płocku czy Nowym Sączu. Choć atmosfera tych koncertów będzie lekka i wakacyjna, nie sposób zapomnieć, że to finał muzycznych spotkań z artystką w tym roku. Kolejna okazja – dopiero w 2026.

Nowy rozdział: „Ta druga”

Końcem zeszłego roku światło dzienne ujrzał najnowszy album Sochackiej – „Ta druga”. Płyta została przyjęta z dużym zainteresowaniem i od razu wzbudziła emocje. To muzyka jeszcze bardziej dojrzała, miejscami bolesna, ale jednocześnie pełna subtelności i kobiecej siły. Choć artystka znana jest z oszczędnych środków wyrazu, jej nowe utwory mówią więcej, niż można by się spodziewać po kilku wersach.

Nie ma tu miejsca na tanie efekty – są za to melancholia, precyzja i ten niepowtarzalny głos, który raz potrafi szeptać, a raz ciąć do żywego. Trasa „Lato 2025” to okazja, by usłyszeć utwory z nowej płyty na żywo, zanurzyć się w ich emocjach i odczytać je we własny sposób – pod sceną, z zamkniętymi oczami.

Z amatorskiego zespołu do wyprzedanych sal

Dla tych z was, którzy być może dopiero odkrywają twórczość Kaśki Sochackiej – warto cofnąć się do początku jej drogi. Pochodzi z Pradeł w woj. śląskim, z domu, w którym muzyka była codziennością. Tata grał na gitarze i trąbce, mama prowadziła lokalny zespół folklorystyczny. Sama Kaśka śpiewała w Zespole Pieśni i Tańca „Ziemia Kroczycka” razem z rodzeństwem.

Jej muzyczna droga zaczęła się z pozoru niepozornie – przez udział w programach typu talent show. W „Mam talent!” i „Must Be the Music” pokazała się szerszej publiczności, ale nie zdobyła tam ani sławy, ani kontraktu. To, co osiągnęła, zbudowała mozolnie, poza kamerami i z dala od szybkich sukcesów.

Dopiero spotkanie z Pawłem Jóźwickim z Jazzboy Records zaowocowało prawdziwym przełomem. Debiutancki album „Ciche dni” ukazał się w 2021 roku i od razu przyciągnął uwagę zarówno słuchaczy, jak i krytyków. Produkowany przez Olka Świerkota, z tekstami współtworzonymi przez Agatę Trafalską, krążek zdobył dwie nagrody Fryderyka, a utwory takie jak „Wiśnia” czy „Niebo było różowe” na długo pozostały w głowie.

Sceny, które tworzą wspomnienia

Letnia trasa Kaśki Sochackiej to coś więcej niż tylko koncerty. To intymne spotkania z muzyką, która nie potrzebuje wielkich słów ani efektownych aranżacji, by trafiać prosto w serce. Jeśli choć raz byliście na jej występie, wiecie, że Kaśka nie stara się nikogo oczarować – ona po prostu jest. Ze swoją delikatnością, szczerością i talentem do wyrażania tego, co trudne do wypowiedzenia.

W tym roku koncerty odbędą się m.in. tutaj:

  • Ostróda – 20 czerwca, Amfiteatr
  • Bełchatów – 6 lipca, Scena plenerowa przy MCK PGE Giganty Mocy
  • Koszalin – 15 lipca, Amfiteatr
  • Szczecin – 16 lipca, Teatr Letni im. Heleny Majdaniec
  • Opole – 24 lipca, Amfiteatr Tysiąclecia
  • Nowy Sącz – 29 lipca, Amfiteatr Parku Strzeleckiego
  • Ustroń – 30 lipca, Amfiteatr
  • Żywiec – 7 sierpnia, Amfiteatr pod Grojcem
  • Płock – 26 sierpnia, Amfiteatr
  • Sopot – 27 sierpnia, Opera Leśna
  • Warszawa – 4 września, COS Torwar

To właśnie Warszawa zamknie tę trasę – i cały koncertowy rok Kaśki Sochackiej. Jeśli myśleliście, że może wpadnie jeszcze na jakiś festiwal jesienią, nie liczcie na to. Artystka już zapowiedziała: kolejne koncerty dopiero w 2026 roku.

Zamiast podsumowania – decyzja należy do was

Kaśka Sochacka nie potrzebuje skandali ani zbytku, by wypełniać sale. Jej siła tkwi w cichości, konsekwencji i tym, że – jak powiedział kiedyś Kuba Wojewódzki – jej kariera to „najwolniejszy rozwój ostatnich lat”. Może właśnie dlatego jej piosenki nie wypalają się po jednym sezonie.

Jeśli szukacie emocji prawdziwych i muzyki, która nie tylko gra, ale także słucha razem z wami, wejdźcie na biletyna.pl lub Going, wybierzcie swoje miasto i zarezerwujcie czas dla siebie – i dla niej.

Dziękujemy, że czytasz artykuły na tuPozytywnie.pl 🙂 Bądź zawsze na bieżąco i obserwuj nas na Facebooku!