Jeżeli myśleliście, że już nie macie szansy zobaczyć COMY na żywo w ramach trasy RE-START: Gra o Wszystko, mamy dla was wiadomość, która zmienia zasady gry. Zespół ogłosił dodatkowy koncert w Warszawie – 5 października 2025 roku w Hali COS Torwar. Bilety są już dostępne, a patrząc na to, jak szybko wyprzedał się prolog w Łodzi, lepiej nie odkładać decyzji.

RE-START – więcej niż koncert

COMA od lat wymyka się prostym kategoriom, ale tym razem postawiła poprzeczkę jeszcze wyżej. RE-START to multimedialny spektakl, w którym dźwięk, obraz i narracja splatają się w opowieść o zespole i jego muzycznej drodze. To nie zwykły powrót – to konfrontacja z własną legendą, z historią, którą wszyscy znacie, ale której teraz doświadczycie w nowej formie.

W Łodzi, podczas pierwszego występu, stało się jasne, że COMA nie wraca „tak po prostu”. Bilety zniknęły w 10 godzin, a ci, którzy znaleźli się w Atlas Arenie, zobaczyli widowisko, które bez kompleksów można porównywać do największych rockowych produkcji świata.

Warszawa – nowy przystanek na trasie

Wcześniej ogłoszona trasa obejmowała cztery miasta, ale teraz Warszawa zyskuje swój własny akcent. 5 października Torwar stanie się areną Gry o Wszystko, a wasza obecność będzie elementem, który dopełni tego spektaklu.

Trasa 2025 wygląda więc następująco:

05.10 – Warszawa, Hala COS Torwar (nowy, dodatkowy koncert)
17.10 – Gdańsk/Sopot, Ergo Arena
02.11 – Wrocław, Hala Stulecia
21.11 – Katowice, Spodek
07.12 – Kraków, Tauron Arena

Każdy z tych koncertów to osobne widowisko – nowe aranżacje klasyków, archiwalia, które nigdy wcześniej nie ujrzały światła dziennego, i technologia sceniczna, jakiej jeszcze nie widzieliście na koncertach polskiego zespołu rockowego.

Sześciu muzycznych gladiatorów

Na scenie pojawi się pełny skład, który przez lata definiował siłę COMY:

Piotr Rogucki – głos balansujący między intymną poezją a krzykiem pełnym furii,
Dominik Witczak – gitarzysta, którego riffy stanowią fundament zespołu,
Rafał Matuszak – basista nadający puls i ciężar każdemu utworowi,
Adam „Von Marszał” Marszałkowski – perkusista, który potrafi zamienić rytm w emocję,
Tomasz „Kobez” Kobierzycki i Adam „Von Hasselhoff” Hasselhoff – odpowiedzialni za dźwiękowe detale, dzięki którym muzyka COMY nabiera pełnego wymiaru.

To właśnie oni sprawiają, że każdy koncert jest starciem o najwyższe stawki, a wy – publiczność – macie być świadkami tej walki.

Dziedzictwo COMY

Od debiutu z „Pierwszym Wyjściem z Mroku”, które przyniosło Fryderyka i wyznaczyło nowy kierunek polskiego rocka, przez monumentalną „Hipertrofię”, eksperymentalny „2005 YU55”, aż po najnowsze „Metal Ballads vol.1” – COMA nigdy nie bała się zmian. RE-START potwierdza, że zespół nadal poszukuje, zamiast odcinać kupony.