Dr Misio rozgrzał Stary Klasztor – wieczór pełen pasji i dystansu | zdjęcia

Czwartkowy wieczór w Starym Klasztorze należał do Dr Misio – zespołu, który po raz kolejny udowodnił, że wprowadzenie energii, humoru i dystansu na scenę to ich specjalność. Arek Jakubik, frontman grupy, doskonale poprowadził koncert, zarażając publiczność swoją niesamowitą charyzmą.

Setlista była mieszanką największych hitów zespołu. Usłyszeliśmy m.in. „Pogo”, „Dziewczyna Śmierć” czy „Sztandar”. Każdy kawałek wywoływał żywe reakcje – od skandowania refrenów po spontaniczne pogo pod sceną. Publiczność była wyjątkowo zaangażowana, co idealnie współgrało z atmosferą koncertu.

Nie zabrakło również niecodziennych momentów. Kiedy ktoś z tłumu rzucił na scenę stanik, Arek Jakubik, ku uciesze widowni, bez chwili wahania założył go na siebie, co wywołało salwy śmiechu i aplauz. Jakubik nie tylko śpiewał, ale także dzielił się licznymi anegdotami, wciągając fanów w swoje opowieści i budując wyjątkową więź z publicznością.

Całość przebiegła w luźnej, niemal rodzinnej atmosferze – zespół był w świetnej formie, a ich energia udzieliła się każdemu w sali. Dr Misio po raz kolejny pokazał, że potrafią rozbawić, wzruszyć i porwać publiczność do wspólnego świętowania muzyki.

Jeśli ktoś zastanawia się, czy warto wybrać się na koncert Dr Misio – odpowiedź jest prosta: absolutnie tak. To nie tylko koncert, ale przede wszystkim niezwykłe widowisko pełne humoru, energii i interakcji, które na długo pozostaje w pamięci.

Zdjęcia

Fot. Magda Stasio | @magda_fotografowanie

Link do zdjęć: https://www.facebook.com/share/p/19V4eH1SUP/

Dziękujemy, że czytasz artykuły na tuPozytywnie.pl 🙂 Bądź zawsze na bieżąco i obserwuj nas na Facebooku!