14 marca Sala Gotycka w Starym Klasztorze pękała w szwach – bilety na wrocławski przystanek trasy DOBRZE BY BYŁO TOUR 2025 wyprzedały się na długo przed koncertem. Mimo tłumu atmosfera była zaskakująco kameralna, a wszystko za sprawą Dwóch Sławów, którzy jak zawsze zbudowali z publicznością wyjątkową więź, między innymi dzięki ich small talkom między każdym numerem.

Energia, humor i największe hity

Astek i Rado Radosny jak zwykle dali show pełne energii, ale to, co działo się między utworami, sprawiło, że ten wieczór był tak wyjątkowy. Duet nie szczędził humoru, anegdot i spontanicznych rozmów, przez co każdy miał wrażenie, jakby uczestniczył nie tylko w koncercie, ale i w spotkaniu ze starymi znajomymi. A kiedy już muzyka uderzała w głośniki, sala skakała i rapowała razem z nimi. Chłopaki zagrali numery nie tylko z najnowszej płyty, ale też największe hity – od „Ludzi sztosów” po utwory z całej późniejszej dyskografii.

Bezpośredni kontakt z fanami

Po koncercie raperzy nie zniknęli za kulisami – wyszli do fanów, żeby zbić piątki, podpisać płyty i koszulki oraz chwilę pogadać. To tylko potwierdziło, dlaczego ich koncerty cieszą się tak ogromnym uznaniem.

Dwa Sławy wrócą do Wrocławia!

Jeśli nie udało Wam się zdobyć biletu na tę trasę, mamy dobrą wiadomość – z pewnego źródła wiemy, że Dwa Sławy jeszcze w tym roku wrócą do Wrocławia, tym razem w ramach festiwalu. Szczegóły już wkrótce!

Trzymajcie się, jak zawsze widzimy się pod sceną! ✌️