Męskie Granie 2025: szesnasta edycja kultowego projektu muzycznego zapowiada się jako jedno z najważniejszych wydarzeń lata. Jeśli od lat śledzicie ten festiwal lub dopiero planujecie swój pierwszy raz — warto wiedzieć, co Was czeka. I choć hasła w stylu „niepowtarzalne przeżycia” bywają nadużywane, w tym przypadku trudno ich uniknąć — nie tylko ze względu na line-up, ale też na nowy, śmiały kierunek, który wyznacza tegoroczna edycja.
Nowa formuła, nowe emocje: „Męskie Granie Przedstawia”
T.Love i Zalewski. To połączenie nie jest przypadkowe, ani też tylko efektem poszukiwań medialnych zestawień. W ramach cyklu „Męskie Granie Przedstawia 2025”, który zagości na scenie w każdy piątek trasy, te dwie silne osobowości muzyczne zaprezentują specjalne, stworzone od podstaw aranżacje, które połączą pokolenia fanów. To nie tylko hołd dla dorobku obu artystów — to artystyczny eksperyment, który ma ambicję wyznaczyć nową jakość w koncertowej narracji.
Cykl „Przedstawia” to swoista reżyserowana historia dźwięków. Rok temu słyszeliśmy tam interpretacje klasyków, ale w tym roku to twórcy opowiadają o sobie nawzajem — przez muzykę, bez słów.
Trasa, która łączy Polskę – siedem przystanków, jedno brzmienie
Festiwal, zgodnie z nową tradycją, wystartuje w Żywcu (27–28 czerwca), a następnie odwiedzi Poznań, Gdańsk, Szczecin, Wrocław, Kraków, by zakończyć trasę finałem na warszawskim Lotnisku Bemowo (22–23 sierpnia). Każdy weekend to dwa dni koncertów i zupełnie różne historie — zarówno muzyczne, jak i emocjonalne.
Bilety dostępne są od 12 marca wyłącznie na eBilet.pl, a transakcje realizowane są tylko przez BLIKA, który został oficjalnym partnerem trasy. Warto też pamiętać, że każdy bilet jest imienny — nazwisko posiadacza będzie nadrukowane na wejściówce i sprawdzane przy wejściu.
Kto zagra? Najmocniejsze nazwiska i debiuty roku
Tegoroczny line-up łączy to, co znane i kochane, z nowymi nazwiskami, które warto poznać. Męskie Granie 2025 to festiwal równoległych światów — mainstreamu i offu, klasyki i eksperymentu. Poniżej garść tych najbardziej wyczekiwanych momentów:
Żywiec (27–28.06)
W piątek zobaczycie premierowy występ Zalewski x T.Love, obok nich na scenie pojawią się m.in. Artur Rojek, duet Nosowska/Król, Kacperczyk oraz John Porter. Sobota to Męskie Granie Orkiestra 2025, The Dumplings Orkiestra, a także Kasia Lins w hołdzie Grzegorzowi Ciechowskiemu — koncert, który zapowiada się jako jeden z najbardziej emocjonalnych punktów całej trasy.
Poznań (11–12.07)
Mrozu w wersji MTV Unplugged — to koncert, którego nie możecie przegapić, zwłaszcza jeśli lubicie muzykę w wersji surowej i pełnej emocji. Do tego Kortez, Paktofonika z live bandem, Natalia Przybysz i Łąki Łan — mieszanka alternatywy, nostalgii i energii.
Gdańsk (18–19.07)
Lady Pank gra pierwszą płytę — słowa, które dla wielu z Was znaczą jedno: powrót do muzycznych korzeni. W piątek zagrają też Rogucki z projektem Normalni Ludzie i Daria ze Śląska. Sobota ponownie zaskoczy: wraca Paktofonika + live band, The Dumplings Orkiestra, ale pojawi się także Kathia — jedna z najciekawszych wokalistek młodego pokolenia.
Szczecin (25–26.07)
Kolejna odsłona Lady Pank, tym razem w Aeroklubie Szczecińskim. Obok nich Ørganek, Grubson, Bass Astral i Stanisław Soyka — artysta, który jak nikt inny potrafi zatrzymać czas. W sobotę ponownie usłyszycie Nosowską i Króla, a także Dawida Tyszkowskiego, który konsekwentnie buduje swoją pozycję na scenie.
Wrocław (1–2.08)
Tu program skręca nieco w stronę intymności: Kaśka Sochacka, Natalia Szroeder, ale też dobrze znany Ørganek czy Brodka, która — jak zwykle — może zaskoczyć formą sceniczną.
Kraków (8–9.08)
Piątek to gratka dla fanów alternatywy: Maria Peszek, Mystic.30, czyli jubileuszowy projekt z udziałem m.in. Organka i Beli Komoszyńskiej. W sobotę nie zabraknie melodyjnego grania: Kwiat Jabłoni, Paweł Domagała, Brodka.
Warszawa (22–23.08)
Finał trasy, a więc muzyczne podsumowanie i ostatnia szansa, by doświadczyć tej edycji na żywo. W piątek: Myslovitz, IGO, projekt „Współgłosy” z Tomaszem Kotem. W sobotę wracają Zalewski, Brodka i Igor Herbut w tribute’cie do Marka Grechuty — koncert, który może poruszyć nawet tych, którzy twierdzą, że „muzyka już ich nie zaskakuje”.
Męskie Granie: miejsce dla głosu debiutantów
Ważnym aspektem każdej edycji są występy nowych twarzy. W tym roku zobaczymy m.in. YANĘ, SW@DA x NICZOS, SUJKĘ, Magdę Kluz, Wiktora Dydułę oraz Cinnamon Gum. To oni w kolejnych latach mogą stanowić o nowym brzmieniu polskiej sceny — warto im się uważnie przysłuchać.
Męskie Granie 2025 nie udaje, że wszystko w polskiej muzyce jest łatwe, lekkie i przyjemne. To festiwal, który potrafi jednocześnie dać przestrzeń do zabawy i zmusić do refleksji. W tym roku bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, program układa się w opowieść o tym, gdzie jesteśmy jako kultura i dokąd zmierzamy.
Czy planujecie się wybrać na któryś z przystanków?