Jak co roku wiosną cały polski motoryzacyjny światek pędzi do stolicy Wielkopolski by zaprezentować się na targach Motor Show i oczywiście nie mogło nas tam zabraknąć.
Od początku roku wraz z wieloma kolegami dziennikarzami spekulowaliśmy nad frekfencją jeśli chodzi o wystawców bo niestety z roku na rok w tego typu imprezach jest tylko gorzej.
Parę lat temu z targowego kalendarza zniknęła bardzo fajna impreza, targi AMI w Lipsku i co najlepsze, organizatorzy w skutek masowej rezygnacji topowych producentów aut na ok. 2 miesiące przed wystawą ogłosili w komunikacie że targi zostały odwołane.
Największe targi motoryzacyjne w Europie czyli IAA we Frankfurcie pomimo że odbywają się co dwa lata także mocno odczuły brak wielu wielkich koncernów z Grupą Fiata na czele.
Gdy w Genewie rozmawiałem z wieloma przedstawicielami i mediów i producentów wszyscy zgodnie stwierdzili że czas tego typu imprez nieuchronnie się kończy.
Ale puki co Poznaniowi to chyba nie grozi, bo z roku na rok dzielnie trzyma wysoki poziom zapraszając coraz to ciekawsze marki w Poznaniu wiele marek wprost z Genewy prezentuje nowe modele i co najfajniejsze, swoje auta koncepcyjne.
I tak było w tym roku, praktycznie każdy z wystawców pokazał to co ma i najlepszego i najnowszego.
Show zaczynamy jak corocznie na ogromnym stoisku Mercedesa, piękna ekspozycja i sporo premier.
EQC-tak nazwał Mercedes swego w pełni elektrycznego suva, nowy GLE i GLC.
Na równie efektownym stoisku BMW prezentuje swe nowe BMW serii 8 w wersji Cabrio, zmodyfikowaną siódemkę i potężnego Suva X-7.
Audi nie pozostając w tyle pokazuje całą gamę samochodów elektrycznych gdzie króluje model o nazwie E-tron i niesamowity 680-cio konny, trzy silnikowy elektryczny model o nazwie PB-18 e-tron.
Wprost z genewskich targów Alfa Romeo przywiozła do Poznania swój pierwszy hybrydowy model o nazwie Tonale i choć producent pokazuje nam go jako concept, to wydaje się że do seryjnej produkcji Tonale powinien trafić lada chwila.
Mitsubishi pokazuje nowe wcielenie modelu ASX i L 200.
Odwiedzamy stoisko Mazdy i kolejna polska premiera, otóż Mazda pokazuje nam całkiem nową Mazdę 3 i przyznać trzeba że japoński producent wysoko zawiesił poprzeczkę konkurencji w tej klasie.
Kolejnym stoiskiem obok którego nie przechodzimy obojętnie jest ekspozycja marki KIA i to z kilku powodów. Kia Stinger to naprawdę piękny i solidny samochód ale mój i nie tylko wzrok przykuwa nie koniecznie samochód ale prezentująca swe wdzięki, piękna hostessa.
Volkswagen jak corocznie pokazuje prawie wszystko co ma najlepszego do zaoferowania, swą premierę ma odświeżony Passat, jeszcze koncepcyjnego iD.Crozz czy vana ID.Buzz.
Po raz pierwszy w Poznaniu prezentuje się francuska marka Alpine, z modelem A 110 w wersji Pure i Legend którym towarzyszy legendarna A 310.
Porsche oprócz nowej 911-tki pokazuje nam 700-konny, wyścigowy model 935 wart prawie 3 miliony złotych.
AC Schnitzer, Abt, Techart, Performmaster to marki prezentowane na stoisku grupy Pachura Auto Center.
I powoli wkraczamy w świat luksusu, mega osiągów i sum powyżej miliona złotych.
Wędrujemy na bardzo okazałe stoisko gdzie firma Auto Fus chwali się aż trzema swymi markami.
Sportowy charakter i elegancki wygląd to marka Alpina, luksus i prestiż to Rolls Royce oraz marka która zrobiła chyba największą furrorę na Motor Show to McLaren.
Najlepszą kawę wypiłem na stoisku Bentleya i Lamborghini ciesząc oczy angielską arystokracją i włoskim temperamentem.
Kolejny, sportowy i elegancki arystokrata z Wielkiej Brytani ozdobiony dwiema baaardzo seksownymi paniami to Aston Martin i przepiękny model DBS Superleggera.
Niewątpliwie targi poznańskie po raz kolejny udowodniły , iż w Polsce są wydażeniem bezkonkurencyjnym i na skale europejską po cichutku pukającą do targowej elity, świetnie zorganizowaną i chętnie odwiedzaną o czym świadczy widownia w ilości prawie 150 tys.
Po raz pierwszy od kilku lat organizatorzy zadbali o nas, o pracę dziennikarzy relacjonujących to wydarzenie i mocno ograniczyli liczbę akredytacji oraz sposób ich otrzymywania. Za pomysł droższego biletu Vip na Press Day organizatorom wielkie thanks!!!!
Pomimo absencji kilku znaczących marek na polskim rynku, targi uważam za bardzo udane i pochwalić trzeba organizatorów za profesjonalizm i świetną obsługę imprezy, wystawców za chęć udziału i sposób pokazania swych produktów i pogodę która stanęła na wysokości zadania.
Zapraszam na foto relację.