Rubens nie przestaje zaskakiwać i już wyruszył właśnie w kolejną trasę koncertową. Jesienna seria występów, zatytułowana „Kocham te miejsca”, zaplanowana jest na październik i listopad 2024 roku, a za jej organizację odpowiada agencja Kayax. Rozpoczęta w Opolu trasa promuje jego najnowszy album, który pojawił się nakładem Sony Music Poland tuż przed pierwszym koncertem.

Rubens, po intensywnym sezonie festiwalowym, powraca do klubowych przestrzeni, aby zaprezentować premierowy materiał z nadchodzącej płyty. Nowy album, jak zapowiada sam artysta, będzie kolejnym etapem jego muzycznej ewolucji, jednocześnie rozwijając brzmienia znane z poprzedniego wydawnictwa „Piosenek, których nikt nie chciał”. Tym razem artysta osadza swoje kompozycje w estetyce brit-popu, wprowadzając nieco „brudniejsze” dźwięki, które mogą zaskoczyć jego dotychczasowych słuchaczy.

Album został już zapowiedziany trzema singlami: „To nie efekt placebo”, „Nim przykryje kurz” oraz „Odwrócę los”, które dobrze oddają klimat nadchodzącego materiału. Szczególnie ostatni z wymienionych utworów wyróżnia się emocjonalnym przekazem, opowiadając o relacji dwojga ludzi znajdujących się na skraju kryzysu. Rubens nie boi się pokazywać swojej wrażliwości, a nowa płyta ma być właśnie taką osobistą podróżą przez jego doświadczenia – zarówno te mroczne, jak i pełne radości. Artysta podkreśla, że nie zamierza unikać trudnych tematów, prezentując swoje emocje w niemal dokumentalnym stylu.

Podczas trasy „Kocham te miejsca” fani będą mieli okazję usłyszeć nie tylko nowy materiał, ale także starsze, dobrze znane kompozycje. „Wszystko OK?”, „Jakoś trzymam się” oraz „Pantera Disco” to utwory, które już zdobyły szerokie uznanie i z pewnością znajdą się w repertuarze koncertowym. Tego typu mieszanka sprawi, że każdy występ stanie się wyjątkową okazją do przeżycia twórczości Rubensa na żywo.