Pogrom pod Dębowcem

W drugiej kolejce TAURON Ligi siatkówki drużyna BKS Bostik Żółty Bielsko-Biała podejmowała Volleyball Wrocław w swojej hali. Liderki tabeli utrzymały swoją pozycję, pokonując rywalki w stosunku 3:0 (25-19; 25-15; 25-8). Gospodynie mocno rozpoczęły mecz, prowadząc 4:0, 7:1, a potem nawet 13:4.

Wrocławianki się obudziły, gdy Anna Bączyńska pojawiła się na zagrywce i wyrównały wynik na 13:10 dla gospodyń. Bielszczanki jednak odzyskały przewagę, wygrywając tę partię 25:19 po zmianach dokonanych przez trenera Piekarczyka. Drugi set był bardziej zacięty, a nawet moment, w którym gospodynie przegrywały 4:6.

Następnie po remisie 9:9 był kolejny remis na tablicy wyników przy stanie 13:13. Co się potem stało, rywalki bielszczanek nie wiedzą, ponieważ zagrywki Pauliny Majkowskiej i niezawodnej kapitan Julii Nowickiej doprowadziły do wygranej 25:15. Trzeci set był niezapomniany, gdyż bielszczanki rozjechały wrocławianki jak walec.

Skuteczne zagrywki Nowickiej i Damaske oraz zabójcze kontry, bloki Joanny Pacak i Martyny Borowczak oraz błędy rywalek, sprawiły, że bielszczanki prowadziły 14:1 w połowie seta. W końcówce pozwoliły rywalkom zdobyć kilka punktów, ale wygrały cały set 25:8, co spotkało się z zasłużonymi brawami od kibiców.

Warto również zauważyć, że Julia Nowicka została MVP meczu po raz drugi z rzędu, najwięcej punktów zdobyła Kertu Laak – 14 pkt, a Paulina Damaske – 11 pkt. Następnie bielszczanki udadzą się do Łodzi, gdzie w najbliższą niedzielę, 22 października o godz. 17.30, zmierzą się z drużyną ŁKS Łódź, która broni tytułu mistrza Polski. Zapowiada się emocjonujący pojedynek – trzymajmy kciuki za nasze siatkarki.